Wpływ na produkcję na całym świecie, ponieważ analitycy ostrzegają przed problemami z dostawami w przyszłym roku
Producenci samochodów na całym świecie zmagają się z niedoborami chipów, które zmuszają ich do wstrzymania produkcji, ale dyrektorzy i analitycy twierdzą, że prawdopodobnie będą kontynuować walkę przez kolejny rok lub nawet dwa lata.
Niemiecki producent chipów Infineon Technologies powiedział w zeszłym tygodniu, że walczy o zaopatrzenie rynków, ponieważ pandemia COVID-19 zakłóca produkcję w Malezji. Firma wciąż boryka się ze skutkami zimowej burzy w Teksasie w Stanach Zjednoczonych.
Dyrektor generalny Reinhard Ploss powiedział, że zapasy są „na historycznie niskim poziomie; nasze chipy są wysyłane z naszych fabryk (fabryk) bezpośrednio do aplikacji końcowych”.
„Popyt na półprzewodniki jest nieprzerwany. Obecnie jednak rynek boryka się z wyjątkowo napiętą sytuacją podażową” – powiedział Ploss. Powiedział, że sytuacja może trwać do 2022 roku.
Ostatni cios w światowy przemysł motoryzacyjny nadszedł, gdy Renesas Electronics zaczęło odzyskiwać wielkość swoich przesyłek od połowy lipca. Japoński producent chipów doznał pożaru w swoim zakładzie na początku tego roku.
AlixPartners szacuje, że branża motoryzacyjna może w tym roku stracić 61 miliardów dolarów ze sprzedaży z powodu niedoborów chipów.
Stellantis, największy na świecie producent samochodów, ostrzegł w zeszłym tygodniu, że niedobór półprzewodników będzie nadal uderzał w produkcję.
General Motors powiedział, że niedobór chipów zmusi go do bezczynności trzech fabryk w Ameryce Północnej, które produkują duże pickupy.
Przerwa w pracy będzie drugim w ostatnich tygodniach przypadkiem, w którym trzy główne fabryki samochodów ciężarowych GM wstrzymają większość lub całą produkcję z powodu kryzysu chipów.
BMW oszacowało, że 90 000 pojazdów może nie zostać wyprodukowanych z powodu niedoboru w tym roku.
„Ze względu na obecną niepewność dotyczącą dostaw półprzewodników nie możemy wykluczyć, że dalsze przestoje w produkcji wpłyną na nasze wyniki sprzedaży” – powiedział członek zarządu BMW ds. finansów, Nicolas Peter.
W Chinach Toyota zawiesiła w zeszłym tygodniu linię produkcyjną w Guangzhou, stolicy prowincji Guangdong, ponieważ nie była w stanie zapewnić wystarczającej ilości chipów.
Volkswagen również został dotknięty kryzysem. W pierwszym półroczu sprzedała w Chinach 1,85 miliona pojazdów, co oznacza wzrost o 16,2 procent rok do roku, znacznie mniej niż średnia stopa wzrostu wynosząca 27 procent.
„W drugim kwartale zaobserwowaliśmy słabą sprzedaż. Nie dlatego, że chińscy klienci nagle nas nie polubili. Dzieje się tak po prostu dlatego, że w ogromnym stopniu odczuwamy niedobory chipów” – powiedział Stephan Woellenstein, dyrektor generalny Volkswagen Group China.
Powiedział, że produkcja ucierpiała w czerwcu w związku z platformą MQB, na której budowane są samochody Volkswagen i Skoda. Zakłady musiały dostosowywać swoje plany produkcyjne niemal codziennie.
Woellenstein powiedział, że niedobory pozostały w lipcu, ale mają zostać złagodzone od sierpnia, ponieważ producent samochodów zwraca się do alternatywnych dostawców. Ostrzegł jednak, że ogólna sytuacja podaży pozostaje niestabilna, a ogólne niedobory będą się utrzymywać do 2022 roku.
Chińskie Stowarzyszenie Producentów Samochodów podało, że łączna sprzedaż producentów samochodów w tym kraju spadła o 13,8 procent rok do roku do około 1,82 miliona w lipcu, przy czym głównym winowajcą jest niedobór chipów.
Jean-Marc Chery, dyrektor generalny francusko-włoskiego producenta chipów STMicroelectronics, powiedział, że zamówienia na przyszły rok przekroczyły możliwości produkcyjne jego firmy.
W branży powszechnie wiadomo, że niedobór „potrwa co najmniej do przyszłego roku”, powiedział.
Infineon's Ploss powiedział: „Dokładamy wszelkich starań, aby poprawić sytuację w całym łańcuchu wartości i pracujemy tak elastycznie, jak to możliwe, w najlepszym interesie naszych klientów.
„Jednocześnie stale budujemy dodatkowe możliwości”.
Ale nowe fabryki nie mogą zostać otwarte z dnia na dzień. „Budowanie nowych mocy produkcyjnych wymaga czasu – w przypadku nowej fabryki, ponad 2,5 roku”, powiedział Ondrej Burkacky, starszy partner i współlider globalnej praktyki półprzewodników w firmie konsultingowej McKinsey.
„Więc większość rozpoczynających się teraz rozszerzeń nie zwiększy dostępnej pojemności do 2023 r.” – powiedział Burkacky.
Rządy w różnych krajach dokonują długoterminowych inwestycji, ponieważ samochody stają się inteligentne i wymagają więcej chipów.
W maju Korea Południowa ogłosiła inwestycję w wysokości 451 miliardów dolarów w celu stania się gigantem półprzewodników. W zeszłym miesiącu Senat USA przegłosował 52 miliardy dolarów dotacji dla zakładów produkujących chipy.
Unia Europejska dąży do podwojenia swojego udziału w globalnych zdolnościach produkcyjnych chipów do 20 procent rynku do 2030 roku.
Chiny zadeklarowały korzystną politykę stymulującą rozwój sektora. Miao Wei, były minister przemysłu i technologii informacyjnej, powiedział, że lekcja z globalnego niedoboru chipów jest taka, że Chiny potrzebują własnego niezależnego i kontrolowanego przemysłu chipów samochodowych.
„Jesteśmy w wieku, w którym oprogramowanie definiuje samochody, a samochody potrzebują procesorów i systemów operacyjnych. Powinniśmy więc planować z wyprzedzeniem” – powiedziała Miao.
Chińskie firmy dokonują przełomów w bardziej zaawansowanych chipach, takich jak te wymagane do autonomicznych funkcji jazdy.
Pekiński startup Horizon Robotics wysłał ponad 400 000 chipów od czasu, gdy pierwszy został zainstalowany w lokalnym modelu Changan w czerwcu 2020 roku.
Czas publikacji: wrzesień-09-2021